Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2015

Kominek czy koza?

Ostatnio wszystko leci mi z rak, dosłownie: wczoraj stłukłam na przykład ulubioną filiżankę na kawę. Nie potrafię niczego zrobić do końca, trzyma się mnie brak koncentracji i ogólne rozdrażnienie. Na dodatek dopadła mnie choroba, która uderzyła z taką mocą, że tym razem nie siłowałam się ze sobą i z lekarzem i potulnie wzięłam L4 na parę dni. Dobrze zrobiłam, bo z taką gorączka i tak nie mogłabym pracować. Snuję się więc po domu w szlafroku i obmyślam plan działania na czas, kiedy to już poczuję się lepiej. Remont sobie trwa w najlepsze tzn . mój kochany mąż doprowadza ściany salonu do porządku. Mieliśmy taki zamysł, aby połączyć salon z kuchnią, gdyż i tak nie było tam już od dłuższego czasu drzwi. W tym celu wybiliśmy dziurę i teraz zaczyna to wyglądać tak jak sobie wymarzyliśmy. Przestrzeń stała się jeszcze bardziej otwarta, a ja stojąc przy przysłowiowych "garach" mam podgląd na resztę rodzinki. :)  Wspominałam, że chce mieć w domu kominek  i wyobraźcie sobie, że komine

Projekt przedpokój zakończony!

Ten wykrzyknik w tytule posta nie wziął się z przypadku. Remont przedpokoju dał nam wszystkim nieźle popalić. I już nie chodzi o to, że prace remontowe się dłużyły, ale  o firmy, które działają na naszym rynku. Niby mamy takie czasy, że trzeba walczyć o klienta, że liczy się rzetelność, czas wykonania zamówienia, a tu klops. Pewna firma zapewniła mi taką huśtawkę emocjonalną ,że do dzisiaj mam dreszcze ;) Wszystko było pięknie do czasu podpisania umowy, a potem to...... SZKODA GADAĆ! Na szczęście inna firma, nie "z polecenia", wzięta z przypadku, z desperacji, z niecierpliwości okazała się strzałem w dziesiątkę. Szybko, dobrze, kulturalnie i szafa jest. Taka jaką zamówiłam, zamontowana, piękna, wyczekana i w większości zapełniona przez moje buty :). Przedpokój przed remontem był ciemny, niefunkcjonalny, po prostu brzydki. Aby dojść do tego stanu, który mamy teraz mój mąż spędził tam wiele godzin, ale myślę, że patrząc na efekt końcowy jest zadowolony z efektu, jaki udało n