Tearz za pomoca paru zdjęć oprowadze was po naszym miejscu, gdzie wspólnie odpoczywamy, rozmawiamy oraz po prostu jesteśmy RAZEM.
Na moich parapetach znajdziecie wszystko co kocham. Wiklina, metal, szkło, biel plus czerń i ukochane drewno. Niezły miszmasz prawda? Mnie to nie przeszkadza, bo w domu przede wszystkim lubię się czuć jak u siebie. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś za mnie wybierał mi dodatki do domu. Na pewno czułabym się w takim miejscu obco.
Witryna zapełniona, może dla kogoś zagracona, ale ja nawet lubię to połączenie
Bukiet słoneczników to baaardzo letni akcent w naszym domu. Owinięty w len wygląda bardzo naturalnie.
Karnisze miały w oryginale kolor złoty. Postanowiłam przemalować je na czarny mat i chyba nawet nieźle to wyszło.
Prosta dewiza i bardzo prawdziwa.
Ten łuk prowadzi na klatkę schodową.
Nie chciałam pokazywać Wam tych "drastycznych" zdjęć,ale one najlepiej zobrazują jaki ogrom prac remontowych musiał wykonać mój mąż.
Zmiany są widoczne gołym okiem prawda? :) Teraz salon jest taki o jakim marzyłam. Przestronny i jasny. Myślimy jeszcze o przemalowaniu drzwi oczywiście na biało.
Lato mamy w pełni, dzieciaki przez cały dzień szaleją na dworze. Zaraz i ja wskakuję do basenu, aby się troszkę schłodzić :) Serdeczności dla tych, którzy tu zaglądają. Odpoczywajcie i korzystajcie ze słońca!
Faktycznie mnóstwo pracy za Wami, a efekty są super. Powstało miejsce w którym czujecie się wspaniale, a to najważniejsze :))
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie, miłego pluskania :))
oj mnóstwo, mnóstwo i mam takie wrażenie, że ta praca nigdy się nie skończy , zawsze pozostaje coś do zrobienia :) Dziękuję:)
UsuńCałość wygląda bardzo dobrze i jaka zmiana!
OdpowiedzUsuńNapracowaliście się i efekty są wspaniałe!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję i wiesz co? To jeszcze nie koniec pracy... Za chwile zabieramy się za pokój naszych chłopców. Jednak w takie dni jak dzisiaj tylko odpoczynek:) Odbijam pozdrowienia!
UsuńSalon wygląda pięknie. Bardzo udana metamorfoza :)
OdpowiedzUsuń